Kolejny biwak za nami. Mimo, że w dolinach wiosna to u góry jeszcze mocna zima. Śniegu momentami blisko metr, stoły przykrywało:) W rezultacie po różnych kombinacjach wybrało się na biwak 10 odważnych klubowiczów. W składzie Jurek, Darek, Tomek, Ewa, Ania i ja zgodnie z planem o 6 rano wyruszyliśmy ...