Zaczęło się śpiewnie i poetycko bukową watrą, a skończyło łemkowskim kermeszem w Olchowcu, zobaczcie sami
[ Dodano: 2007-05-22, 16:14 ]
Fotoreportaż robiłem trochę na szybko, ale mam nadzieję, że oddaje klimat łemkowszczyzny. Niestety nie byliśmy na tyle wcześnie by zobaczyć całość imprezy z jej liturgiczną częścią.
Co zastanawia to kramy na kermeszu nie zawierają plastikowego dziadostwa tylko naprawdę ładne rękodzieło.
Bogusiowi polecam drogowskazy rowerowe - może jesienią jakiś wypad rowerowy w Beskid Niski ?
Z zaszłyszanych wiesci od Drewutni - planują w tym roku wydać dwie nowe płyty.