Monotematyczna piosenka turystyczna
Autorzy:
słowa: Krzysztof Jurkiewicz
muzyka: Jan Wydra
1. Nie ma, jak po przejściu ciężkiej trasy, C C G G
Gdy do kolan nogi zdarte masz, ( oj ,boli ,boli) G G C C
Z ludźmi nad kufelkiem się zobaczyć, C7 C7 F F
Gadać, śpiewać do białego dnia. (aż do zachrypnięcia) G G C C
ref.: Piwko w kufelku nie może długo stać. C C F G
Jedno..., drugie..., a potem jeszcze dwa! C C F G
Obok kumpel gra na gitarze jakiś stary hit, F G C F
Pijmy i śpiewajmy - ile sił! C G C C
G G G G
2. Wolę się tu z Wami napić piwa,(gul. gul. gul)
Niźli w whisky pływać w USA,
Ale nie chcę też za bardzo skrywać -
Zamiast piwa, wolę wypić dwa.(dziękuje bardzo)
ref.:
3. Z baru odebrałem zapewnienie:
"Piwa nie zabraknie!" - mówił gość. (spryciarz )
Na ambicję wszedł mi tym stwierdzeniem,
"Nie zabraknie? - Lepiej nie mów: Hop!"
ref.:
4. Jutro znowu nas dopadnie życie, (oj, ból ,bolesny) c c G G
Praca, żona, szkoła, forsy brak. G G c c
Jutro będzie futro, więc: Do jutra! C7 C7 FF
A na razie: "Razem! W górę szkła!" (no, to lufeczka) G G C G
ref.: x2
Trzecie, czwarte, piąte, szóste,
Siódme, ósme, dziewiąte.