Oliwka napisał(a)::->Halny jak Ty to robisz? Znowu mieliśmy pogodę na jaką zasłużyliśmy czyli piękną a nawet wiatr wiał w plecy cudownie i szło się znakomicie.
Ja nic nie robę, tylko "wymyślam" gdzie zorganizować górski wypad.
Wychodzi na to, że wybierają się na te wyjazdy tylko ci, którzy zasługują na dobrą pogodę (wyciągając wnioski z mego powiedzenia, że każdy ma taką pogodę na jaką zasłużył).
Wybaczcię jeśli po naszym wypadzie czujecie swe nogi i inne części ciała ale trasy były długie , męczące ale też i piękne (coś za coś).
Poniżej trzy fotki z pierwszego dnia
1. Na vychliadce w drodze na Slavkovsky śtit
Górny rząd od lewej: Henryk, Roman, Andrzej, Bożenka, Michał, Waldek, Ivan, Krzysiek
dolny rząd od lewej: Marcin, Jarek, Basia, Ela, Grażynka, Przemek
2. Slavkovsky śtit. Nasza 14-sto osobowa ekipa (z 19-stki która ruszyła na szlak)szczytuje !!
3. Na zejściu ze Slavkovskeho