przez andy » 2007-07-25, 11:04
Jak mnie wołają do odpowiedzi to - zeznaję.
Mam jeden aparacik Canon PowerShot A 75 z matrycą 3,2M i zoomem optycznym 3x
To stary już model i nowego nie kupicie, ale może od kogoś się jeszcze da. Aparat ten ma kilka zalet: jest miarę mały i lekki co ważne przy większych trasach gdzie każdy gram się liczy. Druga ważna zaleta: pracuje na 4 akumulatorkach R6 i na jednym ładowaniu potrafi zrobić 500-600 zdjęć co w górach bez prądu ma też swoją zaletę.
Trzecia ważna zaleta to robi bardzo szybko i praktycznie sam panoramki.
Ma też swoje wady: ma niezbyt mocną lampę i czułość więc wnętrza i zdjęcia przy złym oświetleniu trzeba sobie darować, chyba że ma to być jakaś dokumentacja, pamiątka to i kiepskie też jest ważne.
Drugi to Sony H2 model też przedpotopowy bo matryca 6M zoom optyczny 12x ale to model, który chętnie zabieram na krótsze wypady gdy nie przeszkadza mi jego wielkość ( trzeba go nosić w oddzielnym futerale) - również ma zasilanie z 2 paluszków R6 robi około 200-300 zdjęć z jednego ładowania i ma dobrą czułość i moc lampy.
Dziś w sprzedaży są jego następcy H5 ( już prawie nieosiągalny) H7 wychodzący z ofery Sony i H9 który obecnie używa Damian. H9 to już potężne narzędzie o dużym zoomie i matrycy, oraz z wielkim wyświetlaczem.
Obydwa moje aparaty wybierałem patrząc pod kątem moich potrzeb i ceny.
Nie są to aparaty dla fotografów, a dla amatorów. Dlatago też cenaich w momencie zakupu była dobra ok 800 zł. Kupując najnowszy model z oferty każdej z wiodących firm płacimy zawsze za nowinkę 2 razy więcej.
Aparaty dla fotografów to zdecydowanie lustrzanki, ale ich ceny zaczynają się od 3000zł w górę
Jeszcze na koniec mała uwaga: nie można w jednym aparacie zawrzeć wszystkich dobrych cech. Np aby był mały i miał dużego zooma i długo pracował na bateriach. Trzeba zawsze wybierać do czego ma nam służyć aparat. a po drugie każda firma produkująca aparaty ma w swojej lini 3 kadegorie aparatów:
1. Proste, małe, tanie
2. O dobrej optyce w średniej cenie ( ok 1000-1600zł)
3. I coś dla koneserów fotofrafii ( tu ceny kończą się na 20, 30 tys. zł )
Po trzecie każdy z nas lubi zdjęcia w jakimś zakresie barw. Zwróćcie uwagę, że każda z wiodących firm produkuje aparaty, które w tym samym miejscu i tym samym naświeteniu zrobią trochę inne zdjęcia ( korzystając z nastaw automatycznych i nie tylko ) to też trzeba wziąć pod uwagę wybierając dla siebie aparat.
Kończę bo i tak wszystkiego nie można wyłuszczyc w krótkiej wypowiedzi.
Wniosek:
Kupując aparat tak czy inaczej jesteśmy skazani na jakąś przypadkowość wyboru
Udanych zakupów