Witam
Portal e-góry.pl donosi:
http://www.e-gory.pl/index.php?option=c ... &Itemid=39
Tak sobie czytam czytam i myślę, że tego należało sie spodziewać. Odbudowa stanu szlaków z czasów II RP to generalnie dobrze....ale
No właśnie, zawsze jest jakieś ale. Węgrować będzie znacznie łatwiej, miejsca staną sie dostępniejsze, ale wyprawy na ukraine moim skromnym zdaniem stracą wiele ze swojego uroku i klimatu. Ale coż zrobić, pozostaje tylko czym prędzej jechac w gorgany gdzie jeszcze nie byłem.
Pewnie wiele osób sie ze mną nie zgodzi ale temat znakowania szlaków w Ukraińskich Karpatach budzi we mnie mieszane uczucia. Z przewagą takich żeby szlaki pojawiły się tam jeszcze za jakies 10 lat....
Znakarstwo prężnie dziła tez w innych rejonach Karpat wschodnic. Kilka lat z górą i WiG-ówki juz nie bedą konieczne.
A wy co o tym myślicie?
pozdrawiam