Ja już wiem co to za kościółek (ale poczekam z odpowiedzią te 24 godziny). Tak szczerze to poznałem go po ogrodzeniu a dopiero potem by się upewnić, wpatrywałem się w drobiazgi. Lubię to miejsce.Wspomnienia.
No spryciarz z ciebie Jurku (fajne nocne ujęcie).