TRIGLAV (2864) - najwyższy szczyt Alp Julijskich a zarazem Słowenii.
Postanowiłem tam wyskoczyć a że czasu mam tylko od czwartku 10 lipca (od godz. 11) do poniedziałku 14 lipca (do godziny 12), więc będzie to bardzo prędki wypad.
Plan wyjazdu (w przybliżeniu) :
Czwartek: około 11,30-12 - wyjazd z Mielca (przejazd przez Słowację, Austrię do Słowenii)
Piątek: około godz. 9-10 - wyjście na szlak z Rudno Polje (lub ze schroniska Kovinarska koća) i dojście do schroniska Dom Planika lub Triglavski dom (około 6,5 godz). Po odpoczynku wejście na Kredarice(2539 - zajmie to 1 godz.) lub na Triglav(ale to może zająć aż 3 godz.),tylko gdy będzie odpowiednio dużo czasu i sił.
Sobota: Wyjście o godz.6,30 na Triglav(dojście około 1,5 godz) a nastepnie zejście inną trasą do samochodu. Przemieszczenie się w okolice Jeziora Bled.
Niedziela: zwiedzanie okolicy Jeziora Bled a wieczorem wyjazd do Polski.
Poniedziałek : przyjazd do Mielca o godz. ???
Jadą już dwie osoby : ja i Ela. Są jeszcze dwa miejsca w mondeo. Kolejne auta też mile widziane.
Impreza trudna. Dojazd to około 1000 km a trasa na Triglav też do łatwych nie należy.
Koszty to : zrzutka na paliwo i autostrady (do podziału na uczestników), nocleg w schronisku około 20 euro, nacleg na kempingu (znacznie tańszy).
Należy zabrać sprzęt górski (sporo turystów zabiera uprząż z lążami i kask), prowiant.
Polecam wykupić ubezpieczenie od n.w.
Zainteresowani niech telefonują na : 505 729 181 , piszą na : jpkrak@wp.pl lub na forum.