Bardzo pięknie bardzo, hladaj zdjęcia.
Dodam tylko, że górka na której jest posadowiony cmentarz to Łokieć, a potocznie nazywają go z racji okrągłej budowy i wieńca: Rotunda.
Nam Rotunda bardziej kojarzy się ze wzgórzem, gdzie również jest posadowiony inny cmentarz z I w.
PS. Zjęcie wpadło mi z katalogu Dni Gór parę lat temu w Krępnej byliśmy tam razem z Austryjakami ( pamiętacie ? ), którzy przyjechali na uroczystość poświęcenia odnowionego cmentarza w Ożennej. Opowiadał mi jeden z nich jak dużym wysiłkiem odnowiony został wieniec i cały zresztą cmentarz. Każdy z miedzianych listków kosztował 1 dolara i był wykonany przez arabskich rzemieślników, a potem transportowany do Polski. To były zamierzchełe czasy bo Rotunda była odnowiona jako jeden z pierwszych cmentarzy w 1990 r - zamówienie zostało złożone przez polskich i austriackich żołnierzy służących w siłach pokojowych na Wzgórzach Golan. Zapewne zainspirowała ich inskrypcja z tego cmentarza:
"Walczyliśmy pierś w pierś, zmartwychwstaniemy ramię w ramię"