Tak ,tak Boguś czyli Guru wycieczek rowerowych zobowiązał mnie do napisania no i mam innne wyjscie???? na moim liczniku wybiło równo 68 km /Guru powiedział,że poprawka zawsze jest na +- 10 km z tym,że bardziej na plus ,ale że była piękna pogoda i jak zwykle fajna grupa nikt nie narzekał. Basen w Cmolasie był relaksem.Bogusiowi slicznie w niebieskim czepeczku,niedługo bedzie pływał jak rybka,nie wspomnę o reszcie pływających bo nie mieli ładnych czepków ,ale namówili mnie na zjeżdżalnie czyli wzięli mnie na rurę- tak się bałam,a było super!!! Żal tylko było,że dom po tym pływaniu troche daleko.Następnym razem mam nadzieję wstąpimy do "U Gabrysi" kawiarenki przybasenowej

.Po trasie kilka osób odpoczęło przy ognisku,kiełbaskach i piwku u Reni i Zbyszka. Szczęśliwa trzynastka pewnie niedługo wyruszy w następna traskę +- ??????? Boguś napisze ile km.Pozdrawiam.
[ Dodano: 2007-05-21, 17:01 ]Czy wiecie ,że również ptaki czują się bezpiecznie u Asi i Andrzeja???nie odfruwają na widok człowieka i chyba nawet ładniej tam śpiewają ??? Jestem pod wrażeniem urokliwego miejsca sobotniego ogniska nie mówiąc o wspaniałych Gospodarzach- Asiu i Andrzeju -dziekuję