
„Czom ty ne pryszoł”
Czom ty ne pryszoł, jak misiac zijszoł
Ja tebe czekała
Czy konia ne mał, czy steżky neznał
Maty ne puskała
I konia ja mał i steżku ja znał
I maty puskała
Najmeńsza sestra bodaj ne zrosła
Sidelce schowała
A starsza sestra sidelce najszła
Konia osidłała
Poid brateńku do diłczynońky
Sztoby ne czekała
Tecze riczeńka, newelyczeńka
Schoczu, pereskoczu
Wydajte mene moja mateńko
Za koho ja schoczu
Wydała mene moja mateńka
Za dida starocho
Kazała meni lubuwaty ho
Tak jak mołodoho